piątek, 25 grudnia 2009

Avatar




Spisuję osobiste odczucia na temat filmu!
Osoby które nie obejrzały filmu mogą tylko żałować - bo i tak nie zrozumieją tych mini-spoilerów. Zapraszam do kina!


UWAGA! Użyty tu język Na'vi po przetłumaczeniu może zdradzić fabułę - nie róbcie tego w domu :)

================
=== O FILMIE:
================
1. Początek filmu jest niezły, ale trochę za szybki.

2. Gdy Jake podziwia własne nogi w ośrodku - AWESOME. Miejsce gdzie Avatary ludzi śpią - super! :D

3.Najbardziej zachwycająca jest koncepcja świata w idealnej równowadze. Gdzie Na'vi i wszystkie inne stworzenia żyją w równowadze.
Oczywiście ludzie patrzą tylko na zysk - to prowadzi do konfliktu.

4.Pomysł na Tsahaylu jest po prostu genialny - i sprawia że film jest głębszy i mocniejszy. Oglądanie tego jest fascynujące!
W internecie porównują to do plug-and-play :D

5.Postacie:


Neytiri jest super :D - oglądanie jej sprawia wielką przyjemność, zwłaszcza gdy uczy Jake'a :P
Twarze Neytiri i Jake'a są bardzo dopracowane, ich ciała także :)

6.Kolory uderzają z ekranu, pozwalają nam poczuć prawdziwe przywiązanie głównego bohatera do swojego nowego wcielenia.

7. Zwierzątka:
- Direhorse są okej tyle że wydają się trochę przygłupawe.


- Banshee(Ikran'y) są wspaniałe - stworzone jako mocne, bezwzględne a zarazem lojalne bestie. Jest w nich coś pięknego, zwłaszcza ich zachowanie gdy są na ziemi.

8.Efekt 3D w filmie jest subtelny, nie zaznacie tu wiele wylatujących z ekranu przedmiotów - głębia obrazu często jest subtelna i czasem nawet ledwo dostrzegalna.

9.Nigdy bym nie przypuszczał że pierwsza scena po finalnej rozgrywce z Quaritch'em będzie tak zrobiona - zaskoczyło mnie ich niezwykłe spotkanie w przenośnym "kontenerze" - było dziwne :) trochę śmieszne!

=============================
=====O KINIE I TECHNOLOGII:

Film oglądałem w Cinema City Toruń

Kino korzysta z technologi 3D Dolby Digital



Podczas seansu zaobserwowałem małe pasy pionowe bo bokach ekranu, naprawdę minimalne! Nie przeszkadzały zupełnie w odbiorze filmu - odniosłem wrażenie że było to coś pomiędzy formatem kinowym a 16:9 ( pomiędzy 2.35:1 a 1.78:1)

Drobne zmęczenie wzroku występowało okresowo.

Nosze okulary, i mogłem nałożyć ich okulary na swoje własne.
Jedyne problemy to: lekko może boleć nos jeśłi źle osadzimy okulary, i lekko może boleć ucho - aż dwie osoby poskarżyły się na uszy.

Moje osobiste odczucia są trochę zmieszane - bo sceny w ruchu były rozmazane - nie mam pojęcia dlaczego. To samo poczuł mój znajomy.

===================
===KOŃCOWA OCENA===
===================

10/10 <- takie filmy zdarzają się tylko raz na wiele lat. Jest To pierwsze kosmiczne kino które przyciągnęło mnie wzruszającą historyjką :)
Ja chcę jeszcze RAZ! :D


_____________________________
PS: Najlepsze cytaty z filmu:

"Muszę pobrać próbkę" - Dr Grace Augustine(Sigourney Weaver) niesiona przez Jake'a

"Kiedy ostatnio się myłeś?" - Dr Grace Augustine(Sigourney Weaver) do Jake'a w laboratorium.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz